Najkrócej mówiąc, jest chorobą emocji. Polega na wewnątrzpsychicznym konflikcie między naszymi świadomymi a nieświadomymi tendencjami. Nerwica nie ma nic wspólnego z organiczną strukturą i stanem nerwów człowieka w sensie anatomicznym i fizjologicznym. Nie jest uwarunkowana jakimikolwiek patologicznymi zmianami mózgu czy nerwów, lecz raczej nieświadomymi konfliktami psychicznymi, nad którymi nie panujemy.
Konflikty wewnętrzne sprowadzają się najczęściej do:
* zderzenia dążeń jednostki z możliwościami ich urzeczywistnienia,
* sprzeczności między obowiązkami a potrzebami,
* rozdarcia między pragnieniami a normami etycznymi.
Przykładem nieuświadomionego konfliktu wewnętrznego jest poczucie obowiązku pozostania z partnerem ze względu na dzieci, jego chorobę, warunki ekonomiczne, przy jednoczesnym pragnieniu stworzenia sobie innego, lepszego związku niż ten, w którym się żyje. Podobnym konfliktem jest sprzeczność między dążeniem do wejścia w związek emocjonalny z partnerem a pragnieniem swobody i niezależności albo - u młodych ludzi - potrzeba usamodzielnienia się od rodziny, której towarzyszy sprzeczny z nią lęk przed dorosłością.
Według prof. Erwina Ringela, dyrektora Instytutu Psychologii Lekarskiej Uniwersytetu w Wiedniu oraz kierownika Oddziału Psychosomatycznego w Uniwersyteckiej Klinice Psychiatrycznej, nerwica jest - na poziomie głębszych poziomów psychiki - przeciwieństwem rozwoju i samorealizacji człowieka. W przebiegu nerwicy człowiek poddaje się samodestrukcji cząstkowej lub całkowitej. Zamiast stawania się tym, kim mógłby się stać, rozmija się sam ze sobą.
Konflikty wewnętrzne sprowadzają się najczęściej do:
* zderzenia dążeń jednostki z możliwościami ich urzeczywistnienia,
* sprzeczności między obowiązkami a potrzebami,
* rozdarcia między pragnieniami a normami etycznymi.
Przykładem nieuświadomionego konfliktu wewnętrznego jest poczucie obowiązku pozostania z partnerem ze względu na dzieci, jego chorobę, warunki ekonomiczne, przy jednoczesnym pragnieniu stworzenia sobie innego, lepszego związku niż ten, w którym się żyje. Podobnym konfliktem jest sprzeczność między dążeniem do wejścia w związek emocjonalny z partnerem a pragnieniem swobody i niezależności albo - u młodych ludzi - potrzeba usamodzielnienia się od rodziny, której towarzyszy sprzeczny z nią lęk przed dorosłością.
Według prof. Erwina Ringela, dyrektora Instytutu Psychologii Lekarskiej Uniwersytetu w Wiedniu oraz kierownika Oddziału Psychosomatycznego w Uniwersyteckiej Klinice Psychiatrycznej, nerwica jest - na poziomie głębszych poziomów psychiki - przeciwieństwem rozwoju i samorealizacji człowieka. W przebiegu nerwicy człowiek poddaje się samodestrukcji cząstkowej lub całkowitej. Zamiast stawania się tym, kim mógłby się stać, rozmija się sam ze sobą.